Na Rogatym w tym roku same zmiany. Oczywiście wykonujemy kartki bożonarodzeniowe, ale co drugi miesiąc. W pozostałe miesiące będziemy próbować swoich sił z małymi formami.
W lutym robimy mini notes post-it w okładce, cudownie nazwany przez Inkę scrapuszkiem.
Ponieważ bawiłam się świetnie, to w szale wykonałam (na razie) pięć post-it'ów. W tej piątce znalazł się też jeden całkiem nieświąteczny, w motyle :)
Dwa nawet wiem do kogo trafią, więc pojawiły się na nich imiona :)
Swoje mini notesiki zaopatrzyłam w zamknięcie na rzep.
I jeszcze raz wszystkie razem :)
To był cudowny pomysł. Czy wy też tak uważacie? Podobają wam się moje scrapuszka?