Niektórzy już mnie znają. Tak, to ta monweg, co czyta książki :)
Postanowiłam uruchomić drugi blog, w którym co jakiś czas będą się pojawiać wytwory moich łapek.
Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii na temat tego, co uda mi się (lepiej lub gorzej) zrobić.
Na początek kartka bożonarodzeniowa zrobiona w styczniu (tak! wyzwanie jest całoroczne) na wyzwanie u Inki. Tematem był minimalizm. I tak oto prezentuje się karteczka numer 1.
Następnym razem będą zakładki do książek lub bransoletki.
Powodzenia z nowym blogiem! :)
OdpowiedzUsuńW okresie przedświątecznym też zdarza mi się coś tworzyć, w pozostałe miesiące jakoś o tym zapominam :D
Dziękuję bardzo :)
UsuńSuper :) Będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńJa mam dwie kewe ręce do takich rzeczy😕 Powodzenia.
OdpowiedzUsuńJa też mam dwie ręce, które od czasu do czasu coś "twórczego" zrobią :)
UsuńGenialna ! Skromna i piękna ! Najpiękniejsza jest w tym wszystkim ta skromność i minimalizm. Cudownie ! Jestem pełna podziwu. Zainspiruję się jeśli pozwolisz :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń~ http://bylasobiepanda.blogspot.com/
Pozwalam :)
Usuń