czwartek, 8 marca 2018

Grudniownik 2018 - część druga


Wyczekałam prawie do samego końca. Jakoś nie mogłam się najpierw zebrać. Później przyszedł czas na kartki wielkanocne - bo już trzeba wysyłać. Następnie usiadłam i nic mi nie grało z tym, co do tej pory zrobiłam, a co można zobaczyć > tutaj
W końcu coś drgnęło i oto co z tego wyszło. 


2 dzień grudnia - początek adwentu. Na karcie ukryte trzy kartki na notatki o tym wyjątkowym okresie.


Karta z 3 dniem grudnia bliźniaczo podobna do swojej poprzedniczki :)


Zrobiłam też kilka kopert, które na razie są takie... niedokończone. Jedne są pomazane, drugie ubrane w a'la kratkę i trzecie z gwiazdeczkami. Będą się znajdowały w takich miejscach, gdzie będzie trzeba napisać trochę więcej...


Zaczyna mi się podobać ten album. A Wy co myślicie? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami. 




8 komentarzy:

  1. Świetne, klimatyczne karty. A koperty na pewno się przydadzą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem tego pewna. Muszą się przydać. Bardzo się cieszę, ze Ci przypadł do gustu mój album. Wiadomo, że finalnie będzie wyglądał inaczej :)

      Usuń
  2. Pięknie Ci wyszło, to wszystko się zmieni kiedy będzie się ten grudniowniku uzupełniać na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale na całe szczęście to dopiero w grudniu. Do tego czasu powstanie jeszcze kilka według mnie całkiem niebrzydkich kart. A później ta cała zabawa z ozdabianiem. Bosko :)

      Usuń
  3. Dobrze! tak ma być! dopiero w grudniu będzie dopieszczanie ale podstawa już jest solidna! Pięknie dobrałaś grafikę, doskonale tu pasuje, i koperty gotowe na "coś" ważnego też się przydadzą :)
    Album nabiera rumieńców! Fajnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie Ci dziękuję Inko. Pochwały od Ciebie są dla mnie bardzo ważne :)

      Usuń
  4. W moim grudniowniku sąsiadujące ze sobą karty są z tego samego papieru, uważam że tak jest mniejszy bałagan bo przecież jeszcze dojdą ozdoby i to dopiero będzie piękny efekt, zobaczysz.

    OdpowiedzUsuń